czwartek, 26 lipca 2012
Klify w Eastbourne
W zeszłym roku bawiąc nad Bałtykiem oglądałem i fotografowałem klifowe wybrzeże koło Rewala i Trzęsacza. W tym roku tak się złożyło, że miałem okazję podziwiać ponownie klify, ale tym razem w okolicach Eastbourne w południowej Anglii. Klify baz porównania wyższe niż te bałtyckie bo miejscami dochodzące do 164m. Pogoda jak na Anglię była znośna, sporo wycieczek i spacerowiczów na ścieżkach wzdłuż urwiskia, a ja jakoś nie mogłem przestać myśleć o ludziach, którzy wybrali sobie to miejsce na ostatni spacer w życiu.
piątek, 20 lipca 2012
Sonnar, Zuzia i Warszawa
poniedziałek, 9 lipca 2012
Zeiss C Sonnar 1,5/50mm
Dawno już nie zdarzyło mi się napisać czegoś nowego na tematy sprzętowe zatem kolejną porcję zdjęć poprzedzę jak zawsze krótkim i subiektywnym opisem. Od kilku miesięcy poszukuję dla siebie , a raczej dla mojej Lejki odpowiedniej "pięćdziesiątki". Po pewnych doświadczeniach z Noktonem 1,1 i Summitarem 50/2 udało mi się sprecyzować na czym ta "odpowiedniość" ma polegać doszedłem do następujących wniosków: Ma to być obiektyw o jasności większej niż f/2 , ma być wyrażnie mniejszy i lżejszy niż Nokton 1,1/50 , jego cena ma być znacznie niższa niż Summiluxa 50/1,4 no i oczywiście wskazane jest by miał bagnet M.
Po przestudiowaniu wszelkich dostępnych w internecie informacji wybór padł na Sonnara 1,5/50mm. Przyznam szczerze, że nie bagatelne znaczenie przy wyborze tego obiektywu miał fakt, że nigdy dotąd nie miałem do czynienia z żadnym przedstawicielem optyki firmy Zeiss. Dla porządku parę zdjęć obiektywu
Tutaj w zestawieniu z Noktonem 1,1
f/1,5
f/1,5
f/8
f/8
f/8
Po przestudiowaniu wszelkich dostępnych w internecie informacji wybór padł na Sonnara 1,5/50mm. Przyznam szczerze, że nie bagatelne znaczenie przy wyborze tego obiektywu miał fakt, że nigdy dotąd nie miałem do czynienia z żadnym przedstawicielem optyki firmy Zeiss. Dla porządku parę zdjęć obiektywu
Tutaj w zestawieniu z Noktonem 1,1
a tutaj przypięty do aparatu
i jeszcze z założoną osłoną przeciwsłoneczną
Jak widać obiektyw jest znacznie mniej okazały niż jego kolega ze stajni Voigtlandeta. Oczywiście wynika to z różnic w jasności tych obiektywów, a co za tym idzie Nokton stwarza znacznie szersze możliwości do fotografowania. Piszę te truizmy dlatego żeby ktoś nie pomyślał, że w mojej ocenie Nokton jest złym szkłem. Nie, Nokton jest szkłem genialnym dla kogoś kto potrafi trafiać z ostrością przy f/1,1 - ja nie bardzo potrafię mimo, że obiektyw ostrzy prawidłowo bo sprawdzałem go na statywie w wtedy trafiał w punkt. Sonnar bez wątpienia nie daje tak cienkiej głębi ostrości, ale to co oferuje na moje potrzeby estetyczne w zupełności wystarcza. Po kilku tygodniach obcowania z tym szkłem stwierdzam , że jest to wymarzona portretówka , przy pełnym otworze nieco miękka, ale w taki sympatyczny jakby nostalgiczny sposób. Po przymknięciu staje się ostrym, nowoczesnym obiektywem.
Moja ocena - miodzio od pierwszego wejrzenia !
F/1,5
przymknięty
f/1,5
f/1,5
f/1,5
f/1,5
f/8
f/8
f/8
Subskrybuj:
Posty (Atom)