czwartek, 21 czerwca 2012

Streets of London

Kolejne kilka londyńskich pstryków.
   


 

























2 komentarze:

  1. Ciekawe zdjęcia Piotrze, a tego czwartego od dołu to Ci zazdroszczę. Nie ze względu na te kuse ubranka lecz ze względu na sytuację zdjęciową, która pasuje mi do pewnego małego i skromnego projektu. Ładne! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ Grzegorzu w naszym wieku podziw dla kusych ubranek to nic wstydliwego - oczywiście chodzi mi o nasz XXI wiek.

      Usuń