sobota, 29 października 2011

Skansen w Chorzowie

Zostałem ostatnio zainspirowany przez pewnego blogera (winowajca pewnie się domyśla ,że o niego chodzi) do wrzucenia tu paru zdjęć z ostatniej wizyty w skansenie w chorzowskim Parku Kultury. Skansen jak skansen. Stare chałupy, kościółek, karczma, wiatrak, no i ludzie (raczej współcześni). Żeby było też odrobinę sprzętowo to dodam, że zdjęcia robione dwoma korpusami i dwoma obiektywami Sigmą 30/1,4 i Voigtlanderem 21/4.

 Tak kiedyś mogła wyglądać wieś (oczywiście po występlowaniu przewodów WN)

 a tak pastuszek przed chałupką

 Chałupka w południowym świetle

 Obejście czyli za przeproszeniem gumno

 Niebiańskie wrota

 Dawny hardware

 Dawny pub cy cuś

Tu wiadomo kuchnia sypialna

 a tu sypialnia jadalna

W porządnym skansenie musi być Qń i z nim się nie kopiemy

Za to możemy sobie za darmo poszatkować kapustę

 Pospacerować

 Posmakować

 Kupić

Podziwiać


 I wreszcie

 Focić

 Focić

 Focić


Tym, którzy dotarli aż do końca tego posta dopowiem jeszcze, że to naprawdę bardzo przyjemne miejsce na spędzenie paru godzin z dala od zgiełku miasta. Poza tym naprawdę można tu sobie fotografować do woli zarówno z sensem jak i bez co widać powyżej.


2 komentarze: