Trudno mi się wypowiedzieć co do wodoodporności. Na pewno nie jest to sprzęt do nurkowania. Na deszczu zewnętrzna warstwa podobnie jak pasek nasiąka wodą, ale do środka woda nie przesiąka tak jakby pod płótnem była jakaś membrana.
No to otwieramy :
Od środka torba posiada solidne zabezpieczenie ścianek i dwa paski "rzepów" okalających wnętrze, które umożliwiają dostosowanie aranżacji do aktualnych potrzeb. W przednich kieszeniach swobodnie mieszczą się np. ładowarki, rolki z filmami, portfel czy telefon.
Przedstawiona powyżej i poniżej zestaw sprzętu stanowi dość przypadkową zbieraninę mającą na celu zobrazowanie rzeczywistej pojemności torby i mogę ze swej strony jeszcze tylko dodać, że został zapakowany do "piątki" bez najmniejszych problemów. Osobiście nie jestem zwolennikiem noszenia telefonu, portfela czy kluczyków od samochodu w torbie fotograficznej, ale jak ktoś lubi to może.
Na koniec wypadało by jakoś podsumować. No cóż można by powiedzieć, że w końcu torba jak torba. Jest niezwykle solidnie wykonana, jest wygodna, jest praktyczna. Krótko mówiąc spełnia wszystkie cechy dobrej torby na sprzęt fotograficzny. Jeżeli jest coś co wyróżnia ją z tłumu toreb na sprzęt wiszących w różnych marketach to jest to wygląd i jakość wykonania. O ile jakość wykonania jest wartością nie podlegającą dyskusji to wygląd już jest kwestią indywidualnego gustu, a o tym się nie dyskutuje. Billingam do tanich nie należy, a i z kupowaniem należy uważać bo jak się sam przekonałem wiele sklepów internetowych wystawia torby, których nie tylko nie ma w magazynie ale które nie zostały jeszcze wyprodukowane czyli czas oczekiwania bliżej nie określony. Po kilku próbach nieskutecznego zakupu w stylu "kup teraz" wszystkie swoje torby zamawiałem bezpośrednio u producenta i tu nie było niespodzianek.
Noo., świetny opis, a torba też niekiepska :) Zastanawiam się, co ja bym włożył do którejś swojej torby, gdybym miał ją opisać? Kiedyś jedną opiniowałem i była pusta, więc chyba też można?
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o ten model Piotrze, to jest rzeczywiście pakowna. Zupełnie się z Tobą zgadzam, że chodzenie z nią, wypełnioną sprzętem jest chyba heroizmem. Natomiast jako transporter sprzętu w aucie nadaje się doskonale. Co nie znaczy, że ktoś inny (młodszy) nie może z taką torbą biegać po mieście. Jak po 30-stu latach biegania zobaczy, że jedno ramie bezwiednie nosi wyżej od drugiego, to zmieni sprzęt na lżejszy lub przerzuci się na plecak :)
Świetny opis sprzętu, piękna torba, ciekawy post i cierpliwy model ją prezentujący :)
Piotrze pozdrawiam serdecznie!
Torby zmieniają się wraz ze sprzętem, a ten na szczęście staje się coraz mniejszy. Model za pozowanie z torbą skasował mnie na 5zł - chyba obetnę mu kieszonkowe ;)
Usuń