Szkiełko to można bez większych problemów nabyć np. na ebay-u za równowartość ok 100zł czyli prawdę powiedziawszy chyba taniej niż przejściówkę z gwintu M39 na bagnet M. Tu oczywiście pojawia się pytanie czy w ogóle warto zawracać sobie nim głowę ? Moim zdaniem zdecydowanie tak. obiektyw ten nie zachowuje się wcale jak "antyczne" szkło
Jupiter 2/50 f8
Bokeh z Jupitera może się w zasadzie podobać, albo może się nie podobać. no może jeszcze ewentualnie nie wywoływać żadnych odczuć bo bokeh ma generalnie to do siebie, że jego ocena zależy w głównej mierze od gustu patrzącego. Mnie bokeh generowany przez Jupitera się podoba. Nie jest ani nazbyt pokręcony, ani zbyt jak mówią fachowcy "kremowy" ot taki w sam raz.
Jupiter 2/50 f2
Jupiter 2/50 f2
A tak poważnie Jupiter w pełni otwarty nie jest może demonem ostrości, ale w mojej ocenie jest zupełnie przyzwoity. Poniżej przedstawiam dwie pary zdjęć z otwartego Jupitera i z Sonnara 1/5/20 na f2 . Można tu sobie porównać zarówno ostrość (no dobra po powiększeniu różnicę widać wyrażnie) jak i bokeh.
Jupiter 2/50 f2
Zeiss Sonnar 1,5/50 f2
Jupiter
Sonnar
Podsumowując powiem tylko, że za symboliczną kwotę otrzymujemy obiektyw o wcale moim zdaniem nie symbolicznym zastosowaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz